Zacząłem się zastanawiać nad połączeniem mojego uniwersum z krajami stanowiącymi zarys settingu gry World of Dungeons.
Northlands
Na wpół barbarzyńskie Królestwo Północy pod wodzą Dagona, który zjednoczył plemiona i podbił północną część zachodniego imperium. Imiennictwo wyraźnie wskazuje na germański model kultury. Tropy: Goci, Frankowie, Burgundowie, Normandia etc.
Regency
Pozostała część zachodniego imperium. Klasyczny europejski feudalizm w stylu średniowiecznej Francji i Anglii sprzed wojny stuletniej czy też Świętego Cesarstwa Rzymskiego (Niemiec), a więc konglomerat królestw, księstw, hrabstw i wolnych miast.
Imperium
Zjednoczone królestwa Dulmerii, Burbezji i Antiochii (i być może inne państewka) pod władzą Gurczenidów — dynastii wywodzącej się od Gurczena Wielkiego. Położone w środku kontynentu. Przypomina imperium perskie Achemenidów i Sassanidów.
Uru & The Great Desert
Wielkie Badlandy to pozostałości Midgardu i Candidy, które uległy nuklearnej zagładzie. Nieliczne osady i koczownicze grupy o kulturze zbliżonej do semickiej.
Ankhyra & Cythonis
Wyspiarskie imperium Algol na dalekim wschodzie, w naszym świecie geograficznie odpowiadałoby Japonii, ale tutaj to chyba cywilizacja grecka. Z tej samej kultury wywodzą się mieszkańcy położonego za morzem Zimowiszcza (kolonii Algolu na zachodnim wybrzeżu Magicznego Świata).
Xanathar & Islands
Identyczne z Indoczechami na wschodnim wybrzeżu Magicznego Świata. Kulturowo widzę to jako coś w stylu Tekumel Barkera: połączenie Egiptu z Indiami i islamem, na co też wskazują imiona.
Dobre archetypiczne krainy. Jak widać, jest na nie (lub ich odpowiednik) miejsce w każdym odpowiednio rozbudowanym settingu. :)
OdpowiedzUsuńTak jest, wszystko to i tak echa Ery Hyboryjskiej ;)
UsuńCzyli co? Nothlands = Nordheim, Regency = Aquilonia, Imperium = Turan, Xanathar = Stygia, Ankhyra & Cythonis = Argos, Uru = Shem.
UsuńHm... jakoś tak. :)
Tak bym to widział! Na pewno łatwiej dopasować do REHa niż do Warhammera.
Usuń