wtorek, 4 marca 2025

Raport miesięczny #1-2 [sesje 1-12]

Przyznam, że straciłem serce do pisania tych raportów, ale kilka osób się dopytywało, więc może warto kontynuować. Na razie przejdę na nadawanie dwumiesięczne, choć rozważałem i kwartalne sprawozdania. Jest jednak o czym pisać, bo kampania fajnie się rozwinęła. I choć niektóre osoby pojawiły się na chwilę i zniknęły niczym kometa, wykształcił się w miarę stały skład 3–4 graczy, co w zupełności wystarczy. Coraz lepiej poznajemy szkicowe zasady, swobodnie przełączając się między 2d6 a d20, zgodnie z potrzebą chwili. Nie brakło sytuacji komicznych, były również trudne wybory i emocjonujące bitwy, po których nie mogłem zasnąć do późna. Przykładowo w Dolinie Muminków drużyna starła się z bandą kozołupów (HD 2, chainmail & morning star). Była to największa jak dotąd potyczka rozegrana przeze mnie na zasadach M2M, gdzie 15 stanęło naprzeciw 20, przy czym niektórzy walczyli pieszo, inni konno, a jeszcze inni na wozie, mieliśmy więc okazję przetestować rozmaite sytuacje i manewry. Po 33 sesjach mamy 92 zgony — postać ginie średnio co godzinę. Fight On!

piątek, 24 stycznia 2025

"Tak grali". Korzenie OSR - OD&D i nie tylko

Na kanale Błękitnego Klucza opublikowano nagranie z mojej prelekcji, wygłoszonej w ramach Tygodnia OSR. Opowiadałem o początkach RPG, które są głęboko osadzone w literaturze fantasy oraz grach wojennych. Omówiłem pierwszy draft D&D z lipca 1973 roku. Było to pierwsze moje wystąpienie online, tak więc zupełnie nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że nie ostatnie! Wielu z poruszonych przeze mnie zagadnień (niestety, z racji braku czasu bardzo pobieżnie) można by poświęcić osobny wykład. Zachęcam do zapoznania się z tym materiałem i oczywiście do dyskusji w komentarzach na YouTube lub na blogu.


niedziela, 5 stycznia 2025

Podsumowanie roku 2024

W 2024 roku rozegrałem 73 sesje. 57 z nich sam poprowadziłem (co daje 78%), w 16 uczestniczyłem jako gracz. Szału nie ma. Tendencja jest wyraźnie spadkowa (2023: 134, 2024: 123), ale nie martwi mnie to. Muszę przyznać, że po dekadzie intensywnego grania i prowadzenia jestem już tym trochę zmęczony. Zredukowałem granie u kogoś, bo przestało mnie to już bawić. W prowadzeniu dalej znajduję frajdę, głównie z racji wspólnego tworzenia opowieści, obserwacji, jak radzą sobie gracze w obliczu trudności, oraz możliwości rozwijania własnych uniwersów. Przypuszczam, że dawno bym się znudził, prowadząc przygody w cudzych światach, a tak ciągle jeszcze jest wiele białych plam do zapełnienia. Ponadto nie samym RPG człowiek żyje — w minionym roku miałem zwyczajnie mniej czasu. Zmieniłem pracę, co kosztowało mnie sporo nerwów i energii. Dużo (jak na mnie) podróżowałem, odwiedzając m.in. Islandię (dwukrotnie), Norwegię i Portugalię, poza tym kilka razy byłem nad Bałtykiem i w Tatrach, a i wycieczek w pobliskie Sudety było całkiem sporo; łącznie ponad miesiąc spędziłem w górach. Byłem na jedynym koncercie Cirith Ungol w Polsce (czekałem na to ponad 20 lat). Uczyłem się tropić wilki i nie tylko. Wróciłem też do czytania, może z czasem zacznę zamieszczać tu recenzje książek. Jeśli chodzi o sesje poprowadzone, to 46 z nich odbyło się online (80%). I dobrze — docelowo mógłbym grać tylko w ten sposób, sesje na żywo zbyt często tonęły w dygresjach nie w temacie, zakrapianych alkoholem. Prawie tyle samo, bo aż 44 stanowiły spotkania 1:1. I tu pragnę szczególnie podkreślić wkład jednego gracza — Oela, który rozegrał 26 takich samotnych sesji, co stanowi 45,6% całego mojego rocznego urobku. Gdy wszyscy inni zawiedli, Oel samotnie niósł ogień, pomagając mi przetrwać do końca roku, kiedy to uaktywniło się kilku czytelników tego bloga i wróciło drużynowe granie. Czy uda się sformować stały skład do regularnego grania? Tradycyjnie — zobaczymy. FIGHT ON!

poniedziałek, 30 grudnia 2024

Raport miesięczny #12 [sesje 54-57]

I to już ostatni raport miesięczny! Wrzucam już dzisiaj, bo w 2024 nic więcej nie poprowadzę. Za kilka dni ukaże się podsumowanie całego roku. Jak widać, sesji może było mniej, ale udało się grać w miarę regularnie.

sobota, 30 listopada 2024

Raport miesięczny #11 [sesje 46-53]

Listopad przyniósł poważną zmianę. Otóż nareszcie dołączyli nowi gracze! Szukałem was, a to wy mnie znaleźliście. Oczywiście, jeśli są jeszcze jacyś chętni, to zapraszam do kontaktu za pomocą formularza. Ponadto miałem przyjemność wygłosić prelekcję w ramach Tygodnia Systemów OSR, zorganizowanego przez społeczność Błękitnego Klucza. Moje wystąpienie poświęcone było korzeniom OSR. Skupiłem się na źródłach literackich i wargamingu oraz pobieżnie omówiłem szkic D&D z lipca 1973 r.

środa, 13 listopada 2024

Życia i śmierci Andrei z Midgardu

Postać Andrei, dzielnej piekarki, została wykreowana przez Bożenę w 2017 roku podczas kampanii Dziedzictwo Ungernów. Pojawiła się na chwilę, bo graczka najwyraźniej nie złapała bakcyla i karta powędrowała do teczki. Swoją drogą dzięki temu przetrwała, bo killfactor w tamtej kampanii był naprawdę wysoki (w teorii poza Andreą przy życiu utrzymał się tylko jeden PC: słynny Gurczen). Przywróciłem ją (postać, nie graczkę, z którą w międzyczasie kontakt urwał się bezpowrotnie) w 2020 roku, w kampanii ostlandzkiej w Starym Świecie (pseudo-WFRP na zasadach OD&D) jako postać typu przechodniego, prowadzoną przez różnych graczy. Od tej pory przewija się w uniwersum, z przerwami na liczne zgony i rekonwalescencje. Jak dotąd wzięła udział w 37 sesjach i dosłużyła się ósmego poziomu (Superhero). Walka trwa!

czwartek, 31 października 2024

Raport miesięczny #10 [sesje 40-45]

Nareszcie miałem trochę czasu i mogłem więcej pograć. Symultanicznie prowadziłem trzy wątki z mega-kampanii (dwa z nich z perspektywą połączenia). Powróciło trochę starych znajomych, choć kiedyś odgrażałem się, że reanimacji już nie będzie. Na liczniku 371 sesji. Mam ambitne postanowienie, aby doprowadzić mega-kampanię do 400 z terminem do lutego 2026 (czyli na dziesięciolecie Pustkowia Piktów). Czas pokaże, czy ten plan doczeka się realizacji.